Prismatic Evolution — pech kolekcjonera

Wielu z nas już patrząc na premierę odpowiednika japońskiego szybko załamało ręce. Prismatic Evolution niestety nie napawa nas optymizmem. Nie dość, że ponad 50% kart są takie same jak w innych setach. To jeszcze ilość towaru na premierę dobija nowych kolekcjonerów. Zapraszam do małego podsumowania premierowego tego setu.

Od razu jeżeli ktoś chce zobaczyć jak karty Prismatic Evolution będą wyglądały zapraszam na stronę: https://www.justinbasil.com/visual/sv85.

Osobiście uważam ten set za jeden z ładniejszych, choć też spotkałem się z opiniami, że tera ewolucje i tak zwane „żyrandole” są dla nich odpychające.

Wiele osób patrząc na ceny jakie osiągają niektóre zestawy zastanawia się, czy w ogóle otwierać? Niestety cena za etb sięgająca 400-600 zł, za zestaw 3 paczki z naklejką około 100 zł nie napawają optymizmem i nadzieją.

Mini statystyki setu Prismatic Evolution

Mimo że premiera dopiero 17 stycznia, to już mamy informację ile jakich kart będzie:

Cały zestaw: 180 kart
Ilość kart przed sekretnymi: 131
Ilość sekretnych kart: 49
Możliwość wersji pokeball: 100
Możliwość kart typu masterball: 67
Złote karty: 5

Trochę dużo kart jak na set specjalny (połówkowy), ale tak samo pull rate (szansa trafienia danej karty) jest mała:

Link do rozmowy na Reddit.

Reddit oraz inne społeczności zaczęły otwierać paczki w dużych ilościach i tak jak na powyższym obrazku prezentują się trafienia. W przeciwieństwie do japońskiego odpowiednika, masterballe trafiają się częściej, ale SIR (SAR) nie ma gwarancji na trafienie.

Cień nadziei

Zacznę najpierw od naszego rynku i rzeczy bardziej prawdopodobnej. W środę (15 stycznia) empik w Polsce wystawił swój preorder ukazując, że można taniej. I tak na przykład jeżeli miało się w odpowiednim momencie chwilę czasu i sprytu ETB można było zakupić już za 200 zł. Inne rzeczy też pojawiały się w bliskiej cenie sugerowanej przez rebel, a także niektóre poniżej.

Też w środę i też niespodziewanie Pokemon Company wystawiło o to taką notkę:

W skrócie są świadomi, że rzeczy brakuje na premierę, a także że uzupełnią dostawy. Tylko tutaj rodzi się pytanie, czy to będzie też na Europę, czy tylko na Amerykę (główny rynek). Również warto zastanowić się, co dodadzą do rynku. Patrząc wstecz dodawali tylko bundle (6 boosterków) i jakieś zestawy kolekcjonerskie. Więc tutaj wyglądałoby to jakby drukowali więcej rzeczy na premierę marcową oraz późniejszą (harmonogram premier prismatic evolution). W długiej historii pokemon company prawie nigdy nie dodawało dodruku/dodrukowywało etb (z 2 wyjątkami). Jeżeli miałbym obstawiać, będzie to dodruk, ale nie szybki i nie w tym półroczu, tylko bliżej września. Niestety Pokemon Company nie drukuje jednego dodatku, a kilka różnych (w tym następne).

Co przewiduję z tym setem?

Na pewno premierę zepsuli skalperzy, przez to mniejsze sklepy nie dostały wielu rzeczy w ilościach jakich zamawiały. Ceny mimo akcji empika na dłuższą metę drastycznie nie spadną. Choć też pozwoli to ustabilizować ją w bliższych do normalnych cen. Czy spotkamy etb poniżej 200 zł? Raczej nie, ani rynek pierwotny, ani rynek wtórny nie zagra w ten sposób, ponieważ przy tym secie powstało wiele precedensów. Niektóre zaufane sklepy straciły w oczach wieloletnich kolekcjonerów, choć niektóre zyskały grając w otwarte karty.

Moje otwarcie pierwszych produktów już jutro, więc zapraszam wszystkich, aby zobaczyć jak to wypadnie przy moim szczęściu.

Wiem że na grafice głównej użyłem japońskich kart, ale na dzień pisania artykułu były one dobrej jakości, na dobre angielskie skany niestety jeszcze musimy zaczekać.